7 czerwca 2021 | Z kufra moich doświadczeń
Pojechałam dziś po mleko dla syna. Wiesz, takie świeżo wydojone, prosto od krowy od okolicznego rolnika. Choć akurat ja nie piję obecnie mleka, to kocham jego zapach. Przypomina mi moje dzieciństwo… Ale o czym innym chciałam napisać Tobie dzisiaj…...
21 maja 2021 | Z kufra moich doświadczeń
Spotkanie siebie w ciszy i zatrzymaniu Jednym z rytuałów mojego życia jest zatrzymywanie w ciszy – w mojej ciszy. Tam, gdzie dostęp mam tylko ja. Tam, gdzie łączę się ze swoją prawdą i znajduję odpowiedzi na wiele pytań. Czasem docieram do niej szybciej,...
27 kwietnia 2021 | Z kufra moich doświadczeń
Dziś 27.04. Mija dokładnie miesiąc, od kiedy dowiedziałam się, że już nie porozmawiam z tatą w ludzkim wymiarze. Nie usłyszę jego głosu, nie posprzeczam się o swoją prawdę i nie kupi mi chleba na zakwasie, kiedy przyjadę do domu. Zmienność, strata i ból związany z tym...
8 kwietnia 2021 | Z kufra moich doświadczeń
Dziś mija dokładnie tydzień, kiedy po raz ostatni uścisnęłam Twoją dłoń. Po raz ostatni, kiedy razem, w naszą szóstkę mogliśmy chwycić się za ręce i być… Zaledwie półtorej tygodnia od kiedy nagła wiadomość wywróciła mój świat do góry nogami. W jednym poście...
8 kwietnia 2021 | Z kufra moich doświadczeń
Ostatnia wspólna pełnia Jadę. To już drugi dzień trasy. Jestem już coraz bliżej. Byłam tu miesiąc temu. Tak się złożyło, że wtedy też drogę oświetlała mi pełnia księżyca. Ona była jakaś taka wymowna, głęboka, inna. Chyba jeszcze do końca jej nie rozumiałam. W chwili...
8 kwietnia 2021 | Z kufra moich doświadczeń
Moja dusza wybrała Ciebie na ojca 37 lat temu. W zimie stulecia z marznącymi stopami czekałeś przy drodze na karetkę. Czasami wpadając do domu, żeby ogrzać stopy, by znów biec w oczekiwaniu na wsparcie w moim przyjściu na ten świat. Duszę miałeś wolną jak ptak,...